Jackiewicz o rewanżu z Syrowatką

Coraz gorętsza robi się atmosfera wokół zaplanowanego na 2 kwietnia rewanżowego starcia pomiędzy byłym mistrzem Europy, Rafałem Jackiewiczem (47-12-2, 22 KO), a młodszym o ponad dekadę Michałem Syrowatką (13-1, 4 KO). Wszystko za sprawą „uprzejmości” na jednym z portali społecznościowych. Białostoczanin zapowiedział między innymi, że zamierza skończyć karierę „starego wilka”.
Przypomnijmy, że pierwsza walka odbyła się w grudniu i górą niespodziewanie okazał się „Wojownik” z Mińska Mazowieckiego, wygrywając przed czasem czwartej rundzie. Jak będzie tym razem?
– Co ten Michał odpier..a? Chyba mu się całkiem w głowie pop….ło. Jak on może wygadywać takie głupoty, nazywając mnie celebrytą i mówić, że zakończy moją karierę, skoro w pierwszej naszej walce w ogóle nie istniał i dostał konkretne baty? W rewanżu nie będzie inaczej. Nie sądzę, by w tak krótkim czasie mógł zrobić jakieś znaczące postępy. Dodatkowo po ostatniej wygranej nabrałem wiatru w żagle i nowej motywacji. Przeżywam swoją drugą młodość. Tylko na ten rok mam zaplanowanych sześć startów, w tym aż cztery u Mariusza Grabowskiego – zdradził były pretendent do pasa IBF wagi półśredniej.
Zanim jednak zobaczymy to starcie rewanżowe, wcześniej, dokładnie 27 lutego na gali grupy Tymex Boxing Promotion w Radomiu, Rafała czeka pojedynek z Bułgarem Stilianem Kostowem (20-4, 16 KO).